Często wielu przyszłych mieszkańców miast staje przed trudnym wyborem. Zamieszkać w centrum, czy na obrzeżach miasta? Lokalizacja miejsca zamieszkania stanowi kluczowy element decyzji dotyczącej zakupu, a także wynajmu mieszkania. Czy warto zatracić się w pulsie życia miejskiego, ciesząc się bliskością wszelkiej infrastruktury miejskiej, czy też lepiej zdecydować się na spokojniejsze otoczenie na obrzeżach, z dala od zgiełku i zatłoczenia? Przeanalizujemy zalety i wady obu opcji, zwracając uwagę na różnorodne aspekty, które wpływają na komfort życia oraz codzienne doświadczenia mieszkańców obu lokalizacji.
Wybierając mieszkanie na obrzeżach miasta przede wszystkim możemy liczyć na spokojne, naturalne środowisko. Obszary podmiejskie często charakteryzują się mniejszym hałasem i większą ilością terenów zielonych, co sprzyja relaksowi i kontaktowi z naturą. Ma to pozytywny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Jeśli ktoś jest fanem spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, to z pewnością doceni ten aspekt. Niższe wydatki to kolejny z atutów, który przemawia za zamieszkaniem na obrzeżach metropolii. Koszt zakupu nieruchomości oraz jej utrzymanie zazwyczaj wymagają niższych nakładów finansowych w stosunku do centrów miast. W naszych kalkulacjach musimy jednak wziąć pod uwagę fakt, że częściej będziemy musieli korzystać z samochodu lub transportu publicznego, a to wygeneruje nam dodatkowy koszt, który należy uwzględnić w budżecie domowym. Ze względu na niższe ceny mieszkania oraz domy są zazwyczaj większe i bardziej przestronne. W przypadku domów możemy też liczyć na ogród. Duża przestrzeń pozwoli nam na więcej opcji zagospodarowania nieruchomości i dopasowania jej do własnych potrzeb.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy osiedlenie się na obrzeżach to zwiększona konieczność częstszego i wydłużonego w czasie przemieszczania się w kierunku centrum, czy to do pracy, na zakupy, czy też odwiezienie/przywiezienie dziecka do szkoły. Dla wielu z nas może to być nie do zaakceptowania, jeśli żyjemy w szybkim tempie i nie chcemy tracić dużo czasu cięgle podróżując z jednego punktu do drugiego. Oczywiście sam dojazd to nie jedyny minus dużej odległości od centrum. Musimy liczyć się także z ograniczonym dostępem do udogodnień i usług, szczególnie tych kulturalnych i rozrywkowych. Sklepy, placówki edukacyjne, ośrodki zdrowia są już dzisiaj praktycznie w każdej miejscowości, nawet w tych najmniejszych, jednak ich wybór będzie znacząco ograniczony, więc chcąc np. posłać dziecko do prestiżowej szkoły konieczne będzie zorganizowanie dla niego transportu. Warto tutaj zaznaczyć, że na obrzeżach transport publiczny jest ograniczony, a infrastruktura komunikacyjna dla pieszych często praktycznie nie istnieje.
Po drugiej stronie medalu mamy aglomeracje miejskie – od małych po wielkie metropolie. Wybierając mieszkanie, rzadziej dom (ze względu na słabą dostępność wynikającą z gęstej zabudowy i planów zagospodarowania przestrzennego) w centrum miasta mamy nie tylko nieograniczony dostęp do wszelkiego rodzaju sklepów, atrakcji, restauracji, miejsc kulturowo-rozrywkowych, obiektów edukacyjnych, medycznych itp. – mamy możliwość wyboru spośród wielu ofert. Wszędzie możemy dotrzeć lokalną komunikacją, która jeździ bardzo często lub też pieszo – spacerując zadbanymi ulicami. Centrum miast to także gwarancja dostępu do najwyższej jakości usług telekomunikacyjnych i informatycznych. Internet światłowodowy o dużych prędkościach, oferty operatorów wszystkich sieci, telewizja kablowa, placówki kurierskie – prawie w każdym miejscu mamy do tego dostęp i ceny tych usług są znacznie niższe w stosunku do ofert dla dzielnic podmiejskich.
Niestety czym bliżej centrum i czym lepiej usytuowana nieruchomość, cena jej zakupu będzie sporo wyższa niż mieszkań znajdujących się kilkanaście do kilkudziesięciu kilometrów od centrum. Opłaty miejskie również nie należą do najniższych. W celu skompensowania tych kosztów oferowane mieszkania mają mniejszy metraż, co zdecydowanie należy uwzględnić podczas analizowania, gdzie chcemy zamieszkać. Oczywiście dla wielu osób, nieduży metraż będzie atutem, gdyż np. utrzymanie czystości na małej powierzchni wymaga mniej wysiłku, w zimie szybciej uzyskamy satysfakcjonującą temperaturę pomieszczeń, a i koszty ogrzewania będą niższe, do tego ewentualne remonty nie zrujnują nam domowego budżetu. W zależności od lokalizacji powietrze miejskie zazwyczaj jest niższej jakości niż to, jakim oddychają ludzie mieszkający z dala od centrum, co długofalowo może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Warto więc zapoznać się z oficjalnymi danymi nt. jakości powietrza w miejscu, gdzie planujemy się osiedlić. Hałas i tłok panujący na ulicach, to kolejny z minusów, który nie każdy będzie potrafił zaakceptować, choć tutaj również w grę wchodzą indywidulane preferencje.
Jak więc najlepiej odpowiedzieć na pytanie „co wybrać i gdzie zamieszkać?” Nie ma tutaj jednoznacznej odpowiedzi, gdyż nasze osobiste upodobania często muszą się zmierzyć z warunkami społeczno-gospodarczymi danej okolicy. Dla przykładu, jeśli marzymy o zamieszkaniu pod miastem, ale w naszej lokalizacji nie istnieje podmiejski transport publiczny, którym moglibyśmy dostać się do pracy, a sami jesteśmy niezmotoryzowani, wówczas musimy zakupić lub wynająć nieruchomość bliżej centrum.